czwartek, 18 września 2014

Mój kilkudniowy wypad wakacyjny...

Myślałem, że w tym roku już się nigdzie nie udam na wakacje, ale pod koniec sierpnia udało mi się wyrwać z pracy i pojechać do siostry, która mieszka w Luksemburgu. Na miejscu byłem całe 3 dni. W tym czasie zwiedziłem trochę miasto, które nie jest duże, ale za to bardzo ładne. Plusem Luksemburga jest to, że położony jest blisko Francji i Belgii, więc skorzystałem z tego udając się do tych Państw. Jeśli chodzi o Francję, to byłem w Metz, a w Belgii w mieście Arlon. Co do Metz, to niczym szczególnym mnie nie zafascynowało. W Arlon natomiast mieszkają bardzo życzliwi i otwarci ludzie, którzy wolny czas spędzają przebywając w knajpach.

Mój urlop był krótki, ale za to bardzo intensywny. Za bilet autokarowy do Luksemburga w dwie strony zapłaciłem 380zł , więc wydatek nie był duży. Jedynym minusem był czas przejazdu, bo wynosił całe 18 godzin w jedną stronę, gdzie podróżując w autokarze jest to na prawdę meczące.

Nie mając za dużo czasu wolnego, a mimo wszystko chcąc spędzić jakoś fajnie ten wolny czas polecam udać się do Luksemburga. Najlepiej zrobić to w okresie wakacyjnym, bo pogoda szczerze mówiąc nie rozpieszcza, ale mnie na szczęście udało się trafić w taki moment, gdzie świeciło słońce i było bardzo ciepło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz